Crash pady - jakie ?

W ostatnim czasie zainteresowałem się ofertą firm mających w swojej ofercie zabezpieczenia motocykla przed nadmiernym uszkodzeniem w razie "W".

Są różne, od typowych crash padów (tzw grzybków, stożków, wałków itd), po osłony dekli motocykla z materiałów wytrzymałych.

Co jest lepsze ? co lepiej sprawdzi się w sytuacji "podbramkowej" ?

Post napisany przez kolegę z forum Hondy CBR:
Podzielę się z Wami pewną ciekawostką
Otóż jakiś czas temu zarejestrowałem się na niemieckim forum cbrforum.de

Chodzi o Crashpady,a konkretnie o te do PC40.
Pewien forumowicz zadał zapytanie odnośnie tak owych i dodał,że interesują go takie co do których nie trzeba wycinać dziur.W odpowiedzi od razu odradzono mu montaż Crashpadów i teraz uważajcie:
To cytaty 2 doświadczonych zawodników BASE i LUTZE (Moderator)
"Crashpad to bezużyteczny dodatek mogący wyrządzić co najwyżej jeszcze większą krzywdę moto".
"Ślizgający się po asfalcie motocykl bez Crashpadów może wyjść z tego bez większego uszczerbku niż z Craspadami"
"Ślizgający się motocykl z Crashpadami może uszkodzić ramę i wyrwać mocowanie silnika jak np. zahaczy o coś wystającego jak np. krawężnik"

Koledze który szuka Crashpadów poleciłem swoje,nawet podałem mu firmę i zaznaczyłem że to polskie,a koledze LUTZE napisałem że możliwe jest uszkodzenie ramy/bloku ale Crashpad potrafi też ocalić np. dekiel alternatora a co za tym idzie i sam alternator.
W odpowiedzi napisał mi,że alternator chroni się montując Carbonowy dekiel,dodał jeszcze że uszkodzenie alternatora to pryszcz przy uszkodzeniu ramy albo bloku silnika.Napisał też,że zna całą masę przypadków z przeszłości ze skrzywioną rama i wyrwą w silniku spowodowaną właśnie montażem Crashpada.

Po głębszym przemyśleniu stwierdzam,że ten chłop ma rację.My się podniecamy tym że nie obdrapiemy sobie lakieru,a nie myślimy o tym że możemy skrzywić ramę albo uszkodzić mocowanie silnika

Link co całego wątku poniżej.Dodam jeszcze,że to forum skupia całe Niemcy,Austrię i Szwajcarię i jakby ktoś jeszcze chciał coś dodać do tematu to już by to zrobił.Krótko mówiąc: Crashpadami w Niemczech nie pohandlujemy

[link widoczny dla zalogowanych] ... =3&t=42400

Jak się zdecydujesz na zakup to rozważ tą firmę:
[link widoczny dla zalogowanych]